W Brzezinach koło Stężycy w Święto Zesłania Ducha Świętego, upamiętniono żołnierzy 15. PP „Wilków” AK-WiN poległych w latach 1944-1946 za wolność i niepodległość Ojczyzny.
Uroczystości rozpoczęła msza święta w kościele parafialnym pw. Świętego Sebastiana. Nabożeństwo w intencji żołnierzy AK-WiN mjr Mariana Bernaciaka „Orlika” i mjr Franciszka Jerzego Jaskulskiego „Zagończyka” oraz ich podkomendnych odprawił proboszcz tutejszej parafii ks. Mirosław Stańczuk. Po Eucharystii odbyła się uroczysta zbiórka na cmentarzu parafialnym w Brzezinach. Przed zbiorową mogiłą żołnierzy 15. PP „Wilków” AK-WiN modlitwę za poległych odmówił proboszcz brzezińskiej parafii. Ponadto Krzysztof Karbowski, członek zarządu Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Rykach, odczytał apel pamięci. Po okolicznościowym przemówieniu Stanisława Gogacza, senatora Rzeczypospolitej Polskiej, złożono wiązanki oraz zapalono znicze na mogile partyzantów.
W uroczystości 2 czerwca obok senatora RP Stanisława Gogacza, udział wzięli: druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej z Brzezin, z pocztem sztandarowym; członkowie Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Rykach, Stowarzyszenia Grupa Historyczna 15. Pułku Piechoty “Wilków” w Puławach, Oddziału Dęblińskiego Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego im. Augusta Sochackiego, Dęblińskiego Koła Ligi Morskiej i Rzecznej oraz mieszkańcy Brzezin.
Inicjatorem upamiętniania żołnierzy 15. PP „Wilków” AK-WiN oraz wzniesienia na cmentarzu w Brzezinach, w 1975 r. monumentalnego pomnika na zbiorowej mogile żołnierzy „Orlika” był Zygmunt Badurski, prezes Stowarzyszenia Konfederatów Barskich w Krakowie. Kontynuatorem organizacji tego patriotycznego wydarzenia po śmierci Zygmunta Badurskiego w 2011 r., jest od dziewięciu lat Krzysztof Karbowski wraz z zarządem Oddziału Dęblińskiego Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Tegoroczna uroczystość została zorganizowana przy udziale Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Rykach, Dęblińskiego Koła Ligi Morskiej i Rzecznej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z Brzezin.
Krzysztof Karbowski / fot.Krzysztof Karbowski