48-letnia mieszkanka Puław prowadziła auto mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. Kobieta jechała samochodem mimo braku prawa jazdy, które straciła miesiąc temu za to samo przestępstwo.
Do zdarzenia doszło wczoraj, 20 stycznia w Puławach. Policjanci ruchu drogowego zauważyli kobietę kierującą fordem mustangiem. Mając informację o tym, że kierująca nie ma prawa jazdy, natychmiast zatrzymali ją do kontroli. Już pierwsze minuty rozmowy nasunęły podejrzenie, że kobieta ma na sumieniu nie tylko kierowanie bez uprawnień. Jak relacjonuje policja, wyraźnie wyczuwalna była od niej woń alkoholu. Badanie wykazało, że 48-letnia mieszkanka Puław ma ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Jak oświadczyła policjantom, wydawało jej się, że do czasu prawomocnego skazania za poprzednie przestępstwo może jeździć samochodem. Policjanci rozwiali jej wątpliwości i poinformowali o skierowaniu sprawy do sądu. Puławiankę czeka surowa kara, również finansowa.
– Niezależnie od orzeczonej kary, w przypadku osób kierujących pojazdem w stanie nietrzeźwości sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł – informuje podkom Ewa Rejn – Kozak, oficer prasowy KPP Puławy.
/inf.KPP Puławy/fot.poglądowe-policja/