Kliknęły w linki i udostępniły oszustom dane. Takim sposobem oszukano mieszkanki powiatu świdnickiego. Straciły w sumie 28,5 tys. zł.
Na komisariat w Świdniku zgłosiła się 36-letnia kobieta, która poinformowała, że na portalu ogłoszeniowym wystawiła do sprzedaży zabawki, a straciła 6,5 tys. zł. Kolejne zawiadomienie złożyła 44-latka. Ona natomiast chciała sprzedać sukienkę, a straciła 22 tys. zł.
– Działanie oszustów w obydwu przypadkach było bardzo podobne: na komunikatorze kontaktowały się osoby zainteresowane ogłoszeniem, podsyłały linki, które odsyłały do formularzy, gdzie trzeba było podać swoje dane oraz numer karty wraz z kodem zabezpieczającym. Wypełnienie tych danych służyć miało do rzekomego odebrania pieniędzy wysłanych przez kupujących, a w rzeczywistości pozwoliło to na dostęp do kont pokrzywdzonych i zlecanie operacji bankowych – informuje st. asp. Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji.
Policja przypominają:
- Czytajmy dokładnie SMS-y wysłane przez bank, zwróć uwagę na to co autoryzujesz;
- Poznajmy zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosujmy się do nich gdy korzystasz z portali aukcyjnych i ogłoszeniowych;
- Kieruj się ograniczonym zaufaniem do potencjalnych kontrahentów;
- Rozliczaj się bezpośrednio przez dany portal, unikajmy bezpośrednich transakcji, uważajmy na próby nawiązania kontaktu poza portalem, szczególnie przez komunikatory;
- Zwracajmy uwagę na adres widoczny w przeglądarce;
- Zwracaj uwagę na poprawność językową strony, na którą przekazujesz dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, są napisane niegramatycznie.
/inf. KPP Świdnik/zdj. Pixabay/