Uszkodzone dachy budynków, powalone drzewa, zerwane linie energetyczne. Tylko w sobotę w wyniku silnego wiatru strażacy PSP i OSP z terenu powiatu ryckiego byli dysponowani do 31 zdarzeń.
Do zgłoszeń związanych ze skutkami silnego wiatru w sobotę wyjeżdżali między innymi druhowie z OSP Ułęż. Tego dnia dysponowani byli cztery razy. Trzy zdarzenia dotyczyły powalonych drzew – dwa na drogi, jedno spadło na linię energetyczną. Ostatnie wezwanie dotyczyło uszkodzonego dachu.
– Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów stwierdzono, że w budynku mieszkalnym wskutek silnego wiatru naderwana jest blacha z poszycia dachowego. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz przymocowaniu naderwanego elementu przy użyciu wkrętarki – informują druhowie z OSP Ułęż.
W sumie tego dnia strażacy z powiatu ryckiego wyjeżdżali 31 razy.
– Mieliśmy dwa wezwania do uszkodzonych dachów na budynku mieszkalnym (obróbka, eternit), cztery uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych (eternit), wiatr naruszył także dach budynku OSP (obróbka). Ponadto 17 drzew przewróciło się na drogi, dwa drzewa spadły na linie energetyczne, ponadto jedno zerwało linię energetyczną, mieliśmy dwa drzewa pochylone na budynki mieszkalne. Dodatkowo jedno drzewo spadło na samochód, inne uszkodziło latarnię – wymienia mł.bryg. Jarosław Lasek z KP PSP Ryki. – Nie odnotowano osób poszkodowanych. W usuwaniu skutków silnych wiatrów udział brały zastępy straży pożarnej z KP PSP w Rykach i jednostki OSP z terenu powiatu ryckiego – dodaje.
inf.,fot. OSP Ułęż/KP PSP Ryki/OSP Stężyca/OSP