Ogień pojawił się w czwartek (16.06) około południa. Na jednej z posesji w Starej Dąbi spaliły się budynek gospodarczy.
Według nieoficjalnych informacji były tam przechowywane narzędzia. Ogień zauważyła wracająca do domu właścicielka. Natychmiast wezwano straż pożarną.
Z pożarem walczyły w sumie trzy zastępy straży pożarnej (JRG Ryki x2 i OSP Ryki). Mimo to budynek wraz z wyposażeniem doszczętnie spłonął.
Straty wynikające z pożaru mogą wynieść nawet około 50 tys. zł.
Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane. Wiadomo, że do budynku nie był doprowadzony prąd.
Na miejsce wezwano również policję.
/zdj., wideo: nadesłane/