piątek, 3 maja, 2024
DęblinPowiat ryckiWiadomości

Kolejne zatrzymania w sprawie handlu narkotykami. Zarzuty usłyszało już 34 osób

We wtorek 27 marca br. Żandarmeria Wojskowa zatrzymała 17 osób podejrzanych o nielegalny handel narkotykami. Wśród zatrzymanych byli wojskowi i cywile z Dęblina. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. 18,68 kg marihuany, 1 kg amfetaminy oraz 100tys. zł. Do 9 lipca zarzuty postawiono łącznie 34 osobom. Prokuratura nadal gromadzi materiał dowodowy.

– Obecnie w sprawie zarzuty przedstawiono łącznie 34 osobom. Większości osób przedstawiono zarzuty posiadania narkotyków, w tym także w znacznej ilości. Część osób w tym 5 osób tymczasowo aresztowanych ma zarzuty dotyczące udzielania narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Dwie z osób tymczasowo aresztowanych ma zarzuty uprawiania konopi innych niż włókniste oraz wytwarzania z nich środków odurzających tzw. marihuany – informuje prokurator por. Michał Jakubczyk z Działu do spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej w Lublinie.

Jak informuje prokuratura, Dział do spraw Wojskowych nadal prowadzi śledztwo. Wciąż gromadzony jest materiał dowodowy.

Pierwsze zatrzymania miały miejsce podczas akcji przeprowadzonej pod koniec marca przez Żandarmerię Wojskową. Wtedy 17 osób usłyszało zarzuty nielegalnego posiadania i handlu narkotykami. Żandarmi tamtego dnia zatrzymali 8 żołnierzy i 9 osób cywilnych na terenie województwa lubelskiego i mazowieckiego. Była to zaplanowana w szczegółach akcja poprzedzona długotrwałym śledztwem Żandarmerii związana z przeciwdziałaniem narkomanii w Siłach Zbrojnych RP. Mundurowi przeszukiwali wyznaczone mieszkania przede wszystkim na osiedlu Lotnisko. Działania prowadzono także na innych osiedlach Dęblina i w jego najbliższej okolicy. W trakcie zatrzymań funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. 18,68 kg marihuany, 1 kg amfetaminy oraz 100tys. zł i 400 euro. Wojskowi działali w oparciu o własne ustalenia we współpracy z Nadwiślańskim Oddziałem Straży Granicznej.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz ich odpłatnego udzielania. Żandarmeria Wojskowa wystąpiła do Prokuratury Rejonowej w Lublinie z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanych środków zapobiegawczych między innymi w postaci tymczasowego aresztowania. Od tamtej pory śledztwo prowadzi Dział do spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej w Lublinie wraz z Wydziałem Żandarmerii Wojskowej w Lublinie.

W kolejnych dniach od akcji 27 marca miały miejsce kolejne zatrzymania. Wówczas w sprawie przedstawiono zarzuty w sumie 28 osobom. Pięć z zatrzymanych osób, cywili, decyzją sądu zatrzymano wówczas na trzy miesiące w areszcie. Pełnili główne role w szajce. Reszta zatrzymanych usłyszała zarzuty posiadania środków odurzających. Zostały zwolnione. Przed sądem odpowiedzą z wolnej stopy. Większość chce skorzystać z prawa do samodzielnego poddania się karze.

W trakcie rozwoju śledztwa do 9 lipca zarzuty przedstawiono łącznie 34 osobom.