Kierował samochodem mając trzy promile – zatrzymała go załoga karetki pogotowia
Ratownicy medyczni wracający karetką ze zdarzenia drogowego zatrzymali w Jaroszynie nietrzeźwego kierującego oplem. Mężczyzna miał prawie trzy promile alkoholu i wiózł dwoje pasażerów. Dodatkowo okazało się, że nigdy nie miał prawa jazdy.
Do zdarzenia doszło wczoraj w Jaroszynie w gminie Puławy. Ratownicy wracali karetką z Kowali, gdzie wcześniej doszło do dachowania samochodu. Wjeżdżając do Jaroszyna, zauważyli, że jadący przed nimi opel nie trzyma toru jazdy. Podejrzewając, że kierowca może być nietrzeźwy natychmiast zareagowali i zatrzymali pojazd.
Od kierowcy wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu więc ratownicy zadzwonili na numer 112 zgłaszając interwencję. Gdy mężczyzna zorientował się, że nie uniknie odpowiedzialności, próbował uciekać, ale został ujęty przez jednego z ratowników.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zbadali 39-latka. Miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, okazało się, że nigdy nie posiadał prawa jazdy. W takim stanie, bez uprawnień kierował samochodem, przewożąc dwoje pasażerów.
39-latkowi z gminy Puławy grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 i wysoka grzywna.
/źródło: KPP Puławy/