Wpadła w poślizg i dachowała

28-latka wpadła w poślizg i uderzyła w skarpę. – Mimo pięknej pogody i dodatnich temperatur, nie należy zapominać, że rano i wieczorem gdy temperatura spada, na drodze może pojawić się warstwa szronu lub lodu, która powoduje, że nawierzchnia jest śliska i niebezpieczna. Dotyczy to zwłaszcza dróg położonych w pobliżu zbiorników wodnych – przypomina podkom. Ewa Rejn-Kozak.

Do zdarzenia doszło dziś rano w Drzewcach w powiecie puławskim. 28-letnia kierująca toyotą, jadąc od strony Nałęczowa, zjechała ze wzniesienia, w pobliżu którego znajduje się niewielki zbiornik wodny. Na łuku drogi wpadła w poślizg i nie zapanowała nad pojazdem. Prowadzona przez nią toyota wypadła z drogi, wybiła się na pniu przydrożnego drzewa i dachując zatrzymała się na skarpie.

– Mimo, że zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Kierującą, mieszkankę gminy Nałęczów w dużej mierze uratował prawidłowo zapięty pas bezpieczeństwa. Kobieta była trzeźwa. Za spowodowanie kolizji została ukarana mandatem karnym – informuje podkom. Ewa Rejn – Kozak, oficer prasowy KPP Puławy.