Puławy. Znęcał się nad rodziną. Grozi mu do 7,5 roku więzienia

61-letni mieszkaniec gminy Końskowola wyzywał swoich najbliższych, groził im pobiciem i podpaleniem. Został zatrzymany przez policję po piątkowej awanturze. Grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.

– W wyniku czynności dochodzeniowo-śledczych przeprowadzonych w tej sprawie, policjanci ustalili, że mężczyzna od kilku miesięcy znęcał się nad rodziną, wyzywając ich, zakłócając spoczynek nocny oraz grożąc pobiciem i podpaleniem. Dodatkowo, w okresie jesienno – zimowym, wyłączał im piec centralnego ogrzewania, uniemożliwiając ogrzanie domu – informuje podkom. Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowy KPP Puławy.

61-latek usłyszał zarzut znęcania się nad żoną, synem i synową. Śledczy skierowali do prokuratora wniosek o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. W niedzielę puławski sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i zastosował wobec mężczyzny areszt na trzy miesiące.

Jak dalej informuje policja, ze względu na to, że 61-latek był już karany za przestępstwo znęcania i odbywał z tego tytułu karę pozbawienia wolności, będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Grozi mu kara nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.

fot. KPP Puławy