niedziela, 5 maja, 2024
DęblinRelacjeWiadomości

Dęblińska pisarka gościła na Międzynarodowych Targach Książki

Z końcem maja na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyły się jubileuszowe 10. Międzynarodowe Targi Książki. Trzeciego dnia wydarzenia z czytelnikami spotkała się dęblińska pisarka Luiza Borkowska-Ziółkowska. W kilka dni po wydarzeniu zaprezentowała swoją najnowszą książkę.

Podczas czterech dni Targów zaprezentowało się prawie 800 wystawców z 27 krajów. To największe wydarzenie tego typu w Polsce odwiedziło ponad 80 tys. osób. Gościem honorowym targów w tym roku była Rumunia. Z tej okazji odwiedzający Targi mieli okazję poznać różnorodność literatury oraz kulturę tego kraju.

W sobotę 25 maja przy stoisku Wydawnictwa Petrus na czytelników czekała Luiza Borkowska-Ziółkowska. Dęblinianka promowała nie tylko twórczość literacką i czytanie wśród najmłodszych, ale również swoje miasto. – Międzynarodowe Targi Książki dały mi przede wszystkim możliwość dotarcia do większej rzeszy czytelniczej “na żywo”. Bezpośredni kontakt z czytelnikiem to konstruktywny dialog, wskazówki na przyszłość, odczucia i przemyślenia, które wchłaniane są przez drzemiącą w autorze wenę – mówi Luiza Borkowska-Ziółkowska. – To również spotkania z uznanymi i cenionymi pisarzami, przed których twórczością pokornie chylę głowę. Kasia Bonda powiedziała kiedyś, że “miarą wielkiego pisarza jest to, że zostaje zupełnie zwyczajny”. I to jest moim zdaniem recepta na nieodczłowieczenie się w literackim światku. Pomijając kwestię komercyjną i ekonomiczną, pamiętajmy że pisarz ma pisać, a czytelnik wyciągać wnioski w sposób niezależny i indywidualny. Ja, pozostając “zupełnie zwyczajna”, chcę zostawić po sobie ślad moich czasów, mojej wrażliwości, przemyśleń, odczuć… Czy to w literaturze dziecięcej, czy na pograniczu grozy, romansu i oniryzmu – pokazać, jak ważne dla człowieka są te tzw. podstawowe wartości i to by nieustannie dziwić się światu, zważając na jego kruchość i przemijalność, nie “bawiąc się” przy tym w snobistyczne umoralnianie, bo to nie moja rola – zapewnia pisarka.

3 czerwca w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dęblinie Luiza Borkowska-Ziółkowska zaprezentowała swoją najnowszą książkę dla dzieci pt. “Skąd się wziąłem w brzuszku, Tato?” wydaną nakładem Wydawnictwa Petrus. Publikacja spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem zarówno najmłodszych, do których jest kierowana, jak i starszych czytelników. Autorka w mądry, ciepły, przystępny sposób odpowiada w niej na nurtujące wszystkie dzieci pytanie – skąd się wziąłem? Nie przekłamując rzeczywistości. Uczciwie, jednak dostosowanym do wieku odbiorców językiem. Jest tam wszystko czym powinno nasiąkać małe dziecko – ciepło, zrozumienie i pewność, że jego istnienie jest wynikiem miłości rodziców.

Książkę “Skąd się wziąłem w brzuszku, Tato?” można nabyć w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dęblinie.


Luiza Borkowska – Ziółkowska – z wykształcenia biolog. Autorka książek dla dorosłych, dzieci i młodzieży. Urodziła się w 1984 roku w Radomiu. W 2007 roku zadebiutowała opowiadaniem grozy „Jamais vu – ziarna jutra”, które weszło w skład antologii „Zarżnięta kura. Opowieści niesamowite” (Armoryka, 2007) obok dzieł takich klasyków gatunku jak Horacio Quiroga, Edgar Allan Poe, Bram Stoker, Stefan Grabiński i Mirosław Kropidłowski. W 2008 roku w Konkursie Literackim Podkarpacki Pegaz jej thriller psychologiczny “W niewoli strachu” (Armoryka, 2007) zwyciężył w kategorii Książkowy Debiut Roku. Natomiast sama autorka została laureatką plebiscytu w kategorii Autor Roku.

Autorka “Proszę, przepraszam, dziękuję. Małe wielkie słowa”. W czerwcu 2019 r. ukazała się najnowsza książka “Skąd się wziąłem w brzuszku, Tato” zilustrowana przez samą pisarkę.