W nocy paliło się około 20 hektarów nieużytków (zdjęcia)

W czwartek w nocy wybuchł pożar traw i trzcin na mokradłach między miejscowością Niebrzegów a Kośmin. Do palących się nieużytków wezwano dziesięć jednostek straży pożarnej. Ogień był widoczny nawet z Dęblina. 

Pożar wybuchł w czwartek  przed godziną 20.00 w okolicy miejscowości Niebrzegów i Kośmin. Paliły się suche trawy i trzciny na mokradłach.

Na miejsce zadysponowano jednostki strażackie: JRG Puławy, JRG Ryki, OSP Gołąb, OSP Żyrzyn, OSP Bałtów, OSP Niebrzegów, OSP Kośmin, OSP Skrudki, OSP Sędowice oraz OSP Bobrowniki.

– Po dotarciu na miejsce okazało się, że obszar, na którym występuje ogień jest bardzo duży. Akcje utrudniał teren, który był bardzo grząski, co uniemożliwiło zbliżenie się wozami bojowymi. Ponad 50 strażaków biorących udział w akcji, musiało sobie radzić tylko przy pomocy tłumnic. Mimo to pożar udało się szybko opanować z każdej strony, dzięki czemu przestał się rozprzestrzeniać – relacjonują druhowie z OSP Gołąb.

Według szacunków strażaków wynika, że pożar mógł objąć nawet około 20 hektarów. O widocznym z daleka ogniu informowali także zaniepokojeni mieszkańcy bloków w Dęblinie.

/inf./zdj. OSP Gołąb/zdj. Dęblin News/