Dęblin: Prowadził “na podwójnym gazie”. Zatrzymał się na barierkach
Przed sądem odpowie 29-letni mieszkaniec gminy Maciejowice, który pod wpływem alkoholu spowodował kolizję w Dęblinie.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 18 sierpnia około godziny 2.00 na ulicy 15 Pułku Piechoty “Wilków” w Dęblinie.
– Mieszkam w bloku na przeciwko szkoły i widziałam, jak kierowca wjechał prosto w barierki. Po wypadku paru kierowców się zatrzymywało z pytaniem czy jakoś pomóc. W rozmowie z jednym kierowcą sprawca usłyszał, że ten jedzie w kierunku Maciejowic. Zapytał coś w stylu “o! chłopaki, to pojadę z wami co? Podwiezienie mnie do Maciejowic? Wezmę tylko dokumenty i wrócę tu za pół godziny”. Czego przez pół godziny na pewno nie zrobił. Stojąc przy oknie dobrze słyszałam ich rozmowy, ponieważ była 2 w nocy i było cicho – relacjonuje zdarzenie mieszkanka Dęblina.
– Patrol ZPI około godz. 2.30 poinformował dyżurnego KP w Dęblinie, iż zauważył uszkodzony pojazd marki Mitsubishi, który uszkodził barierki oddzielające jezdnię. Auto było puste, kierującego nie było na miejscu – informuje st. asp. Radosław Żmuda, oficer prasowy KPP Ryki.
Po pewnym czasie mężczyzna powrócił na miejsce i przyznał się do kierowania mitsubishi. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec gminy Maciejowice. Mężczyznę przebadano na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Badanie wykazało iż jest w stanie po użyciu alkoholu.
Uszkodzone auto około godziny 5.00 zabrała laweta.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną kolizji było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu w wyniku czego kierowca stracił panowanie nad pojazdem.
29-latek za spowodowanie kolizji będąc pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.