Dęblin: Ruszają szczepienia przeciw koronawirusowi
Dziś rozpoczną się szczepienia przeciw COVID-19. W pierwszej kolejności szczepionki otrzymają pracownicy szpitala węzłowego, czyli 6 Szpitala Wojskowego z Przychodnią. Poza swoim personelem szpital zaszczepi pracowników innych jednostek, w tym aptek.
W 6 Szpitalu Wojskowym z Przychodnią na szczepienie przeciw COVID-19 zgłosiło się 115 osób. Łącznie z powiatu ryckiego chęć przyjęcia pierwszej z dwóch dawek szczepionki przeciw COVID-19 zgłosiło 311 osób.
– Z naszego, 6 Szpitala Wojskowego, zgłosiło się 115 osób personelu medycznego. 196 z powiatu ryckiego. Co razem daje 311 osób do zaszczepienia – informuje Wojciech Zomer, Dyrektor 6 Szpitala Wojskowego z Przychodnią w Dęblinie.
Zgodnie z prowadzonymi przed Wigilią rozmowami między dyrektorem a pracownikami ministerstwa, szczepienia w Dęblinie miały rozpocząć się w poniedziałek (tj. 28 grudnia).
– Okazało się jednak, że dopiero we wtorek około 12.00 dostarczą nam szczepionki – informuje dyrektor Zomer. – Na początek mamy otrzymać 75 szczepionek, wynika to ze zgłoszenia jednego punktu szczepień funkcjonującego 8 godzin dziennie. Pozwoli to nam na zaszczepienie zadeklarowanych w niecałe 5 dni – mówi dyrektor. – Jeszcze dziś, zaraz po otrzymaniu szczepionek, zaczniemy szczepić. Najpierw naszych pracowników, w międzyczasie będziemy układać listy dla tych pracowników, którzy nam się zgłosili do szczepienia z innych miejsc – dodaje.
6 Szpital Wojskowy w tym momencie funkcjonuje tak jak po zmianach 23 listopada – dwa piętra, poza OIOM-em są covidowe (29 łóżek), jednio piętro zajmuje Oddział Wewnętrzny. Bez zmian funkcjonują wszystkie poradnie specjalistyczne. POZ funkcjonuje stacjonarnie i w formie teleporad. Nie funkcjonuje Chirurgia i Laryngologa. Obecnie w dęblińskim szpitalu leczy się 8 pacjentów zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2.
– Na początku grudnia wystosowałem wniosek do Wojewody Lubelskiego o zgodę na przynajmniej czasowe przekształcenie z powrotem jednego piętra covidowego na normalne oddziały szpitalne, Chirurgię z Laryngologią. Chodzi tutaj o 2 piętro. Do dzisiaj jednak nie mamy decyzji. Nie chcemy tutaj likwidować Oddziału Covidowego, tylko część miejsc przeznaczyć na te oddziały, które były tam wcześniej. Pozostałoby wtedy 14 miejsc covidowych, w tym jedna izolatka na 3 piętrze. Jakby zaczęło brakować miejsc to natychmiastowo możemy wypisywać tych pacjentów i przywrócić łóżka covidowe. W tej kwestii czekamy na decyzję Wojewody – wyjaśnia dyrektor Zomer.
Szczepienia w kraju
Szczepienia w Polsce rozpoczęły się w niedzielę. Pierwszą zaszczepioną osobą była Alicja Jakubowska, naczelna pielęgniarka ze szpitala MSWiA w Warszawie. Tego dnia również w Lublinie rozpoczęto szczepienia wśród personelu medycznego. Do sześciu szpitali w regionie (Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 1 w Lublinie, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. kard. S. Wyszyńskiego w Lublinie, Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Puławach, Samodzielny Publiczny Szpital Wojewódzki im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu, Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Chełmie i Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej) trafiło w sumie 900 dawek szczepionki.
W Lublinie szczepienie z udziałem przedstawicieli mediów odbyło się w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1. Wśród pierwszych osób zaszczepionych byli: Nina Mościcka – pielęgniarka oddziałowa Kliniki Chorób Zakaźnych, dr hab. n. med. Krzysztof Tomasiewicz – kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych, prof. Anna Malm – kierownik Zakładu Diagnostyki Mikrobiologicznej, dr hab. n. med. Mirosław Czuczwar – kierownik II Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii, dr hab. n. med. Marek Hus – kierownik Kliniki Hematoonkologii i Transplantacji Szpiku, Beata Gawelska – dyrektor SPSK1 w Lublinie, prof. dr hab. n. med. Tomasz Tomaszewski – kierownik Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej, dr n.med. Marek Majewski – zastępca dyrektora ds. medycznych SPSK1 w Lublinie.
– To jest przełomowa, historyczna chwila. Jestem przekonany, że to początek końca pandemii COVID-19. Tylko dzięki szczepieniom jesteśmy w stanie powrócić do normalnej rzeczywistości – mówił dr hab. n. med. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie.
– Niezmiennie zachęcam do szczepień, bo to jest jedyna metoda, żebyśmy skończyli z bałaganem, jaki się nam zrobił w wyniku pandemii. Mam na myśli przed wszystkim konsekwencje zdrowotne dla ludzi, ale także gospodarcze i socjalne. Wiele osób ma wątpliwości, wiele osób bardziej wierzy w to, co przeczyta w mediach, w Internecie. Musimy walczyć z fake newsami. Dlatego to m.in. nasze dzisiejsze spotkanie, żeby pokazać, że to nie jest tak, że zachęcamy do szczepień, a sami mamy inne poglądy. My lekarze dajemy przykład. Tylko szczepienie jest w stanie zakończyć tę pandemię, z którą mamy do czynienia – podkreślał.
/fot.,inf.LUW/