Trzcianki: W poszukiwaniach mężczyzny wykorzystywane są coraz większe siły
Wciąż trwają poszukiwania 37-latka z Trzcianek. Mężczyzna poszukiwany jest od 12 stycznia. W akcji uczestniczą m.in. policjanci, strażacy, lubelscy ratownicy z psami, łódź strażacka i policyjny śmigłowiec.
W sobotę w poszukiwaniach uczestniczyli członkowie Grupy Poszukiwawczo Ratowniczej Legii Akademickiej z Lublina.
– Przeszukaliśmy rejony w okolicy miejsca zamieszkania zaginionego. Miejsca, gdzie mężczyzna mógł pracować – informują legioniści. – Pies wstępnie doprowadził do głównej szosy. Przeszukiwaliśmy później miejsca, gdzie podejmował trop – dodają.
Wczoraj w poszukiwaniach uczestniczył również śmigłowiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Załoga wykorzystując m.in. zamontowane na pokładzie maszyny sensory przeszukiwała okolicę z powietrza. Policyjny Bell jest na co dzień wykorzystywany w zadaniach patrolowych, obserwacyjnych i poszukiwawczych. W trakcie działań maszyna lądowała na wojskowym lotnisku w Dęblinie. Tankowano tam paliwo.
Rzekę Wieprz na odcinku od Drążgowa do Korzeniowa przeczesywali druhowie z OSP KSRG Ryki. W tym celu wykorzystywano łódź WHALY 435R. Druhowie pozyskali ją 1,5 roku temu.
Dziś strażacy prowadzili dalsze działania przeszukując kolejny odcinek w dół rzeki.
Druhowie z OSP Nowe Zadybie prowadzili poszukiwania z użyciem drona.
W niedzielę prowadzona była także penetracja pól i lasów przez straż i policję.
Wcześniej w poszukiwaniach brali udział: policjanci, strażacy i druhowie OSP, tropiące psy policyjne. W poszukiwania włączyła się także rodzina i znajomi mężczyzny.
Mężczyzna zaginął w nocy z 11 na 12 stycznia. Między godziną 22:00 a 5:30 wyszedł z miejsca zamieszkania i od tamtej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Rysopis zaginionego: wiek 37 lat, wzrost 180 cm, sylwetka szczupła, włosy krótko ostrzyżone ciemny blond z wyraźną łysiną na czubku głowy, oczy brązowe, uszy duże lekko odstające, nos prosty, uzębienie pełne.
Zaginiony nie posiada przy sobie telefonu komórkowego, nie posiada kart płatniczych.
Osoby, które widziały zaginionego lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca jego pobytu proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Rykach, pod numer telefonu 47 81 28 210 lub na numer alarmowy 112.
/inf. st. asp. Agnieszka Marchlak/fot. KPP Ryki/DNews/