Klementowice: Było ślisko i szybko. BMW wpadło do stawu

Do zdarzenia doszło w czwartek (08.02) przed północą w miejscowości Klementowice w gminie Kurów. 56-latek kierujący BMW stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do stawu.

– Kierujący samochodem marki BMW 56-latek z gminy Poniatowa nie dostosował prędkości do warunków drogi, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i wjechał do stawu – informuje kom. Ewa Rejn – Kozak z puławskiej policji.

– Na szczęście zarówno jemu jak i 61-letniemu pasażerowi udało się wydostać z tonącego samochodu przez szyberdach, a jadący za nimi inny kierowca natychmiast wezwał pomoc- informuje dalej rzecznik policji. Mężczyźni oczekiwali na pomoc stojąc na dachu pojazdu.

Strażacy pomogli mężczyznom wydostać się na brzeg, gdzie zajęli się nimi ratownicy medyczni. Zarówno kierowcy jak i pasażerowi nic się nie stało, ale ze względu na wychłodzenie organizmu zostali przetransportowani do szpitala na obserwację. Byli trzeźwi – dodaje Rejn – Kozak.

/inf., zdj. KPP Puławy/