Strażacy usuwają sople z dachów w powiecie ryckim
Zima nie odpuszcza. W poniedziałek (19.12) strażacy kilkukrotnie otrzymali prośby o interwencję przy usunięciu zwisających sopli. Strażacy pomagali usuwać niebezpieczne dla przechodniów sople w Dęblinie, Nowej Rokitni i Rykach.
W Dęblinie działania prowadzone były na ternie szkoły podstawowej przy ul. Kowalskiego.
– Po przyjeździe na miejsce zdarzenia i przeprowadzonym wstępnym rozpoznaniu interweniujący strażacy stwierdzili, że nad wejściem do budynku szkoły zwisają sople lodu, które stwarzały zagrożenie dla użytkowników budynku. Pani dyrektor poinformowała, że w wyniku topniejącego śniegu woda zalewa pomieszczenia w budynku – informuje mł. bryg. Jarosław Lasek z KP PSP w Rykach.
Działania, w których brały udział dwa zastępy: JRG Ryki i OSP Dęblin-Masów, polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz usuwaniu zwisających sopli lodu. Z uwagi na brak możliwości podjazdu podnośnikiem pod budynek szkoły prace prowadzone były ręcznie.
– Podczas prowadzonych działań dyrektor szkoły poinformowała nas, że na miejsce działań przyjedzie zewnętrzna firma, która usunie zalegający śnieg przed dalszym zalewaniem budynku szkoły. Na tym nasze działania zakończono – mówi Lasek.
Zwisające sople lodu nad wejściem do budynku szkoły stanowiły zagrożenie także w Nowej Rokitni. Tam zadysponowani zostali druhowie z OSP KSRG Brzeziny.
– Działania ratowników polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, a następnie przez okna za pomocą bosaka strąceniu sopli – informuje dalej Lasek.
W Rykach niebezpieczne sople znajdujące się bezpośrednio nad chodnikiem usunięto znad wejścia do sklepu przy ul. Poniatowskiego. Do tego celu zastęp z JRG Ryki użył bosaka.
– Działania prowadzone były z balkonu budynku, bez potrzeby rozstawiania podnośnika koszowego. Na czas działań ruch pieszy na chodniku był wstrzymany – kończy Lasek.