Fotowoltaika przyczyną pożaru domu w Dęblinie?
Prawdopodobnie pożar powstał od instalacji fotowoltaicznej – poinformował dziś mł.bryg. Jarosław Lasek, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego PSP Ryki. Mimo wysiłków strażaków domu nie udało się uratować. Dach nad głową straciła 8-osobowa rodzina.
Do pożaru domu jednorodzinnego przy ulicy Lipowej doszło w czwartek (27 października) po godzinie 14:00. Na miejsce wezwano pięć zastępów straży pożarnej: trzy z KP PSP Ryki, JW Dęblin oraz OSP Masów.
– Po dojechaniu na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu rozpoznania Kierujący Działaniami stwierdził, że w budynku parterowym, drewnianym, krytym blachą pali się przylegająca do niego drewniana altana kryta blachą, jeden pokój oraz poddasze nieużytkowane znajdujące się nad pokojem – informuje mł.bryg. Jarosław Lasek, rzecznik prasowy KP PSP Ryki.
Jak dalej informuje, ogień objął również panele fotowoltaiczne na dachu budynku. W całym budynku panowało silne zadymienie. Właściciel powiadomił służby, że w domu nie ma nikogo i wyłączony jest główny wyłącznik prądu.
Działania kolejno przybywających zastępów polegały na podaniu wody do wnętrz budynku, na poddasze przez otwór wycięty w ścianie szczytowej.
– Ze względu na intensywny rozwój pożaru na poddaszu rozpoczęto demontowanie arkuszy blachy w celi odkrycia miejsca pożaru. Po usunięciu arkuszy blachy dogaszano pojedyncze ogniska. W czasie prowadzonych działań z pomieszczenia altany wyniesiono 3 butle gazowe 11 kg i jedną z pomieszczenia kuchni. Butle schładzano prądem wody. Równocześnie z pomieszczenia altany i pokoju wynoszono spalone rzeczy i przelewane. Ze względu na upalenie się sztycy z przyłączem energetycznym budynku objętego pożarem zadysponowano Pogotowie Energetyczne, które odłączyło linie napowietrzną przy słupie. Po dogaszeniu pojedynczych ognisk oraz przerzuceniu i przelaniu spalonych rzeczy sprawdzono kamerą termowizyjną cały obiekt – mówi mł.bryg. Lasek. – Prawdopodobnie pożar powstał od instalacji fotowoltaicznej – dodaje.
Akcja trwała wiele godzin. Jeszcze w godzinach nocnych strażacy zostali ponownie wezwani do tlących się elementów budynku.
Rodzina potrzebuje pomocy
Wczoraj na stronie zrzutka.pl siostra poszkodowanej właścicielki domu założyła zbiórkę “Pomoc 8-osobowej rodzinie po pożarze domu”. W ciągu kilku godzin dla potrzebującej rodziny udało się uzbierać ponad 40 tys. zł. Zbiórka trwa nadal. Poniżej podajemy link do zbiórki.